Tolerancja to pojęcie, które w ostatnich czasach stało się bardzo popularne. Dzisiaj tolerancja jest wręcz wymogiem, propagowanym wyznacznikiem sprawnej komunikacji w społeczeństwie. I cieszy oczywiście ten fakt bowiem tolerancja to akceptacja odmienności a z tą właśnie mam przecież do czynienia w codziennym życiu niejednokrotnie.
Okazuje się, że nauka o tolerancji nie zawsze jest przekazywana w placówkach szkolnych w należyty sposób. Nie wystarczy bowiem krótka lekcja na jej temat bowiem wiedzę tą trzeba przekazywać zarówno jako teoretyczną definicję jak i zasady postępowania w licznych przypadkach, które przecież w życiu zdarzają nam się niemal każdego dnia.
Sklep Montessori
Brak tolerancji najbardziej odczuwają uczniowie, którzy borykają się z różnym rodzajem zaburzeń. Okazuje się, że dzieci, które mają problem potrafią być tolerancyjne dla innych natomiast te, które są jak „większość” bardzo często nie rozumieją odmienności. Co więcej, zdarza się, że odtrącają to, co inne, wyśmiewają się, izolują.
Przykładem uczniów, którzy nie otrzymują pełnego zrozumienia dla swoich zaburzeń są dzieci z zespołem aspergera. Zespół aspergera w szkole nadal pojawia się bardzo często jako nie jednostka kliniczna a zwyczajna cecha osobowości. To ogromny błąd bowiem asperger wymaga terapii i najlepiej byłoby jeśli uczeń wykazujący tego rodzaju zaburzenia uczęszczał do szkoły specjalnej, w której zwraca się uwagę na poszczególne przypadki. W szkole tego rodzaju uczniowie są tolerancyjni, uczą się pomocy rówieśnikom, zyskują pierwsze przyjaźnie, wiedzą co to empatia.